Mamy wiosnę, ale wygląda na to, że tylko w kalendarzu. Za oknem szaro,
buro i ponuro. Dlatego postanowiłam sobie zrobić rozgrzewające śniadanko
i zaserwowałam owsiankę na mleku. Uwielbiam te niespieszne poranki, w
które mogą się delektować pysznym śniadaniem i gorącą kawą z łyżeczką
pysznego, słodkiego miodu.
Takie poranki to ja rozumiem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz